Ostatnie lata obfitowały w liczne ataki hackerskie (zarówno dużych, zorganizowanych grup, jak i pojedynczych przestępców), które skutkowały wyciekami danych użytkowników Internetu. Mnogość przeróżnych aplikacji i znacznie uproszczony dostęp do naszej dokumentacji zachęca do zakładania licznych kont i powierzania informacji na nasz temat coraz większej ilości administratorów w wierze, że nic złego się się z nimi nie stanie, a jednak.
Końcówka maja 2023 roku rozgrzała polskich Internautów informacją o wycieku danych do logowania użytkowników serwisów takich jak Facebook, czy Allegro, a także poczty elektronicznej Onet i WP, a koniec listopada na pewno zostanie zapamiętany przez potężny wyciek danych medycznych i osobowych pacjentów ALAB`u.

Ochrona danych osobowych w dzisiejszych czasach nabiera nowego znaczenia. Zawieranie umów na prowadzenie rachunku bankowego, umów kredytu czy pożyczki to powszechne czynności prawne. Do załatwienia tego rodzaju spraw coraz częściej wykorzystuje się elektroniczne kanały komunikacji. Posługiwanie się nimi jest z oczywistych względów wygodne, dlatego usługodawcy coraz częściej dążą do ułatwiania klientom dostępu do usług online, np. do bankowości elektronicznej z poziomu smartfona. Zdarzają się jednak sytuacje, gdy dane identyfikujące osobę zostają wykorzystane bez jej wiedzy i zgody. Przestępcy mogą np. wyłudzić kredyt czy pożyczkę, sprzedać nieruchomość, której właścicielami nie są, albo wyrobić duplikat karty SIM – co w efekcie, dzięki dostępowi do środka uwierzytelniania (którym często jest smartfon), może prowadzić do przejęcia konta w usługach elektronicznych.
Cyberprzestępcy przez cały czas poszerzają swoją działalność, aby skutecznie zaatakować nieświadome osoby. Jednym z przestępstw jest quishing.

			

